Stylizacja 31 - Spacer

Po świętach miałam iść do pracy i poszłam owszem, a tu o 8:00 nie ma żadnego dziecka, 8:10 jedno dziecko, 8:20 weszło kolejne, ale jak się dowiedziało, że tylko jedno jest to się popłakało, a mama się zlitowała i zabrała do babci. No to zostałyśmy z jednym dzieckiem o 8:30 zadzwoniła babcia, czy nadal jest sam, bo jak tak to go zabierze, bo jej go szkoda by tak siedział sam. Tym sposobem miałam dzień wolny ;) W końcu czas by odpocząć, by nadrobić czas co się nie widzieliśmy z G. przez uczelnię, bądź jego pracę. W sobotę G. zaszalał w Silesi, a ja nie kupiłam nic :P No dobra gumki do włosów, bo już kot mi wszystkie pochował. I wybraliśmy się też do parku ... fajnie było, piękna pogoda ... i te rozmowy o wszystkim i o niczym ;) Nawet kilka zdjęć się zrobiło ... .

Sweter - Orsay

Płaszcz - Orsay

Spódnica - H&M

Buty - CCC

Rajstopy - Biedronka

Komin - Kiermasz

Kolczyki - Orsay

Torebka - Allegro.pl

Dziś za to bardzo zabiegany dzień, starałam się bardzo starannie go zaplanować, by niepotrzebnie nie tracić czasu. Tak więc piekarnia, Lidl, apteki (gdzie zostawiłam majątek), auchan i resztki sylwestrowych zakupów,bo dzień wcześniej z G. byliśmy w Biedronce gdzie większość już zakupiliśmy, i biblioteka. A później w domu pieczenie ciasteczek. Z wyglądu może nie zachwycają, ale kto je skosztuje to wie, że warto było ;)

Jutro skoro świt na basen, przespać się jeszcze chwilę, przygotować tortille, w między czasie jeszcze gdzieś obstrzyc G., troszkę się polenić i cóż szykować się ;)

Znalezione pod choinką ...

Po raz pierwszy chyba tak spokojną Wigilię mieliśmy, bez kłótni ... zazwyczaj każdy się stresował, albo w ostatniej chwili znalazło się coś do zrobienia, a tu czasu nie ma. W tym roku wyjątkowo spokojnie i bezstresowo było. Może przez poranny basen ? :)

Co do prezentów to mieliście problem z ich kupnem? Ja wyjątkowo nie.

Mamie kupiłam bluzkę, legginsy (do pracy) oraz nawilżający balsam do ciała - była zachwycona, co mnie cieszy;) Zwłaszcza, że w tym roku prezent był typową niespodzianką ;) G. za moją radą kupił mojej mamie komin.

Mamie G. szczerze to nie wiedziałam co kupić, był pomysł szalika, chustki, ale jak było coś ładnego to okazywało się kominem ... . W końcu stanęło na likierze kawowym, słodyczach, dezodorancie i szampanie. 

Tacie to, że tak powiem połowę prezentu załatwiła mi mama, czyli wodę toaletową, a my z G. kupiliśmy jeszcze zestaw dezodorant i żel po prysznic.

G. wyjątkowo w tym roku miał też niespodziankę, bo gdy trafiła mi się okazja kupić kilka ciuchów to od razu mu brałam, tak więc dostał koszulę i 4 t-shirty, a od moich rodziców również koszulę :P

A ja pod choinką znalazłam:

od rodziców płaszczyk i portfel:

 

od babci za pieniążki kupiłam sobie t-shirt z sową, kardigan i czapkę.

 od G. dostałam koszulę dżinsową i buty (z góry uprzedzam, że nie wierzę w przesądy) ;)

od mamy G. dostałam zestaw perfum z żelem pod prysznic C-THRU, a z tego co wiem  to G. go wybierał i po prostu mile mnie zaskoczył bo zapach okazał się bardzo ładny ;) i słodycze :P

 A w  pracy dostałam taki oto prezent od nauczycielki z którą pracuję

A tak oto prezentuje się nasza choinka

A na koniec dwa prezenty Mikołajowe jeszcze:

od rodziców

i od G.:

Stylizacja 30 - Przedszkolna Wigilia

W tym roku przedszkolna Wigilia wiązała się z dodatkowymi obowiązkami, mianowicie przygotowaniem naszych Biedronek do ich występu. Niestety zachowywali się okropnie i nie było tak pięknie jak na spotkanie z rodzicami,czy konkursie. Szkoda. Ale mimo wszystko świąteczna atmosfera była wyczuwalna, a każdy chodził uśmiechnięty;) Choinka ubrana, dekoracje, stoły złączone ;) Bardzo ciepła i miła atmosfera.

Bluzka - Orsay (prezent)

Sweter - Diverse

Spódniczka - H&M (prezent)

Rajstopy - Biedronka

Buty - CCC

Kolczyki - Orsay

Od jednej z naszych Biedroneczek dostałyśmy po upominku, mój widzicie poniżej.Prawda, że śliczny! :) Oj stanie się moją ulubioną ozdobą ;) Dostałyśmy także po paczuszce pierniczków połączonych wstążką w cudną choinkę (wypiek jednej z naszych Biedroneczek, jej siostry Skrzacika, oczywiście przy pomocy mamy). Miło ;)

Czas strasznie szybko ucieka, dzieje się dużo, ale i też brakuje czasu. Był czas radosny, jak i wczoraj doszczętnie mój nastrój świąteczny mi zepsuto. Cały dzień chodziłam zła jak osa, bo dla mnie takie zachowanie pewnej pani to po prostu czyste chamstwo! Ale ja to sobie bardzo dobrze zapamiętam! I w odpowiednim momencie wykorzystam. Wieczorem poprawiłam sobie humor małym zakupem, a co. A dziś na 6.30 poszłam się wyładować na basen! Podziałało. Skoczyłam jeszcze do pracy na chwilę, a potem się jeszcze do sklepu przejechałam :P Nie po prezenty, bo prezenty dawno już kupione i zapakowane ;)

Wesołych Świąt :)

Stylizacja 29 - Dżinsowa sukienka

Dziś stylizacja z sukienką, którą kupiłam na vinted.pl. Urzekła mnie i już :)

 

Sukienka - vinted.pl

Legginsy - Biedronka

Buty - nn

Pasek - Reserved

Kolczyki - Orsay

Wybaczcie mi tą przerwę. Zabierałam się w sumie za Mikołajkowy post, niestety nie wypalił a teraz jakoś tak późno się zrobiło. W końcu za tydzień już święta! A póki co my w pracy miałyśmy dużo stresów ze względu na jasełka, w czwartek spotkanie z rodzicami było, w piątek konkurs. Na szczęście już po i można odetchnąć. W weekend na uczelni też się upiekło uff. 

Jednak może co do Mikołaja wspomnę, że dostał mi się struj kąpielowy i mogłam wyruszyć na basen, i tak teraz raz w tygodniu staram się iść ;) Ale chcę zacząć chodzić dwa razy w tygodniu, co stanie się możliwe :) Tak ... to jest to co lubię :) Szybko zniechęcam się do ćwiczeń które mnie nie cieszą i nie ciągną. A to coś co lubię mają tylko rolki i basen ;)  No cóż przy innych aktywnościach bierze mnie leń i zniechęcenie:P 

A dziś w przedszkolu była wigilia ... a zdjęcia stylizacja już niedługo ;)

Stylizacja 28 - Szarości

 Kolejna z dawnych stylizacji, aczkolwiek brak czasu się jeszcze powiększył ... w pracy robienie prezentów, próby, ogrom pomniejszych codziennych spraw, jak i zapomniane zaproszenia na jasełka, a to wszystko trzeba w trymiga ... w dodatku w piątek na konkursie ja jestem odpowiedzialna za nagrania które mają być puszczane w odpowiedniej chwili ... nie wiedzą na co się piszą. Klęska! A stres mam już dziś :/ W czwartek jeszcze jasełka dla rodziców ... też stresik jest ... póki co to kumuluje się ... .

Bluzka - Camaieu

Tunika - Lidl

Legginsy - Lidl

Buty - Boti

Zegarek - Allegro.pl

Torebka - Allegro.pl

Bransoletka - Empik